 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:12, 11 Paź 2007 Temat postu: Seans |
|
|
Pewnego razu grupa przyjaciół: Olek, Kamila, Janek, Basia i Tadek postanowili wywołać duchy. Pomysł od razu się przyjął i po dokładnych obradach seans postanowili odbyć w domu Janka. Powód był prosty: jako jedyny miał w tym tygodniu wolną chatę. Olek miał kupić świece, Kamila z Basią miały skombinować jakieś rzeczy należące do jakiś zmarłych. Tadeusz jako jedyny z paczki znał na pamięć prawidłowy sposób wywoływania duchów. Tak więc jak postanowili tak zrobili. Janek sprzątnął pokój tak, że nic w nim się nie znajdowało – prócz pięciu poduszek na których mieli siedzieć. Poustawiali wszystko dookoła i usiedli w kole. Po zapaleniu świeczek Tadek odmówił zaklęcie i wszyscy złapali się za ręce wymawiając czterokrotnie słowa ,,Umo nestria de quatrum’’ . Następnie nad rzeczami zmarłych (jakiegoś starego zegarka i porcelanowej laleczki) wyłoniła się prześwitująca postać młodej kobiety o jasnych włosach w niebieskiej sukni. Nagle twarz kobiety zaczęła się w szybkim tempie rozpadać. Zjawa spojrzała na swoje ręce i pełna wyrzutów wrzasnęła do grupy oniemiałej grupy ludzi: - Bądźcie przeklęci! W tym samym czasie się rozpadła do postaci pyłu a Basia zaczęła nagle krwawić. Powoli zaczęły się pojawiać na jej ciele rany z których obficie płynęła krew. Przerażona dziewczyna zaczęła krzyczeć. Tadka dorwało jakieś niewiadome widmo i zaczęło go powoli dusić, a na jego szyi pojawiało się odcisk sznura. Na szyi Janka pojawiła się szybko czerwona, cienka rysa a blada twarz Janka miała tępy wyraz twarzy. Gdy przerażony Olek potrząsnął przyjaciela, pytając co mu się stało głowa Janka odpadła od ciała i rozlała się od niej kałuża krwi. Żywi zostali tylko jeszcze Kamila i Olek. W jednej sekundzie z piersi Olka zaczęła tryskać krew, a w miejscu rany pojawił się nóż. Została już tylko Kamila. Z przerażeniem zauważyła, że cały pokój zalewa się wodą. Po pięciu minutach utopiła się. Gdy przyjechali z powrotem rodzice Janka zastali w jego pokoju tylko martwe ciała dzieci. Zadzwonili do ich rodziców i pogrzebali ciała pechowych wywoływaczy duchów...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:13, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Znowu opowieść o wywoływaczach duchów, którzy źle skończyli. Duchy powinny być im wdzięczne, że ktoś pozwala im oglądać nasz świat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:36, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A może duchy mają złe wspomnienia i nie chcą wracać do tego świata i być oglądane niby okazy z zoo. A poza tym jak oni mogą na tym świecie żyć? Ten świat jest tylko dla żywych. (Chociaż są wyjątki).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|