 |
|
Autor |
Wiadomość |
Melisa
Yami no hime
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z kariny Mroku i Zła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:56, 12 Paź 2007 Temat postu: WyWoŁyWaNiE dUcHóW |
|
|
Żyła sobie dziewczyna imieniem Karolina. Miała 12 lat. Była dobrą córką, wspaniałą przyjaciółką, i dobrą uczennicą. Po prostu zazdrościć. Interesowała się zjawiskami paranormalnymi. Kilka razy próbowała nawet wraz z koleżanka wywoływać duchy, ale zawsze im ktoś w tym przeszkodził. Albo mama weszła do pokoju, albo po prostu, im się odechciało. Pewnego dnia Karolina przeczytała w gazecie, że "...4 przyjaciół (Kasia, Kamil, Sandra i Monika) wywoływali duchy. Następnego dnia wszyscy zginęli w tajemniczych okolicznościach...". Tak głosiły słowa gazety. Lecz Karolina nie uwierzyla. Postanowiła wraz z Alą, swoją koleżanką z ławki, wywoływać duchy. Uznały, ze najlepiej byłoby to zrobić wieczorem, na cmentarzu. Około 18:00 (to była zima) Karolina poszła po Alicję. Każa z dizewczyn miała na sobie plecak w którym były potrzebne rzeczy: świeca, talerz, zapałki i latarka. Cmentarz był położyny na tyłach miasta, zwanego śródmieściem. Doszły tam bez większych problemów, ponieważ znały w okolicy wszystkie skróty itp. Było już ciemno, wiał wiatr... Odszukały jakiś opuszczony grób. Ala położyła na nim talerz, i wyjęła latarkę. Karolina zajęła się zapalaniem świecy. Nie szło jej, poniewać kilka razy przeszkodziłl jej wiatr. W końcu, jej się udało. Położyły świecę, na talerzu i chwyciły się za ręcę. Zaczęły czytać jakiś tekst wyczytany kilka dni temu z gazety. Nagle zerwał się silny wiatr. Dziewczyny nie przejęły się tym. To było normalne o tej porze roku. Po jakimś czasie zgasła im świeca. Ala chciała zaświecić latarkę, lecz nie mogła jej odnaleźć. Co więcej dziewczyny słyszały ciągle bicie zegara...a może serca? Postanowiły uciekać. Pędem rzuciły się do bramy. Okazało się ze była zamknęta. Dziewczyny zaczynały wariować...słyszały czyjeś głosy, bicie tego serca lub zegara, i w dodatku coś strasznie skrzypiało... Odwróciły się. Za nimi stała jakaś postać. Była cała rozmana. Karolina rozpoznała w niej swojego ojca, który zginął 2 lata temu w wypadku samochodowym, przestraszyła się. ALa już zemdlała. Karolina zaczęła biec. Serce biło, jej coraz szybciej i szybciej...Zjawa płynęła za nią...serce Karoliny wariowało... Następnego dnia znaleziono Karoliną martwą pod bramą cmentarza, a Alę kilka metrów dalej, pod grobem... ojca Karoliny. Grób był otwarty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:26, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No duchy. Jakem ja szczęśliwa. juhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
WIĘCEJ WIĘCEJ WIĘCEJ WIĘCEJ WIĘCEJ WIĘCEJ !!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melisa
Yami no hime
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z kariny Mroku i Zła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:32, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak tak lubisz duchy to sobie wywołaj choć po tych historiach ja osobiście jestem przeciwna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:36, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz co ja lubię opowieści o duchach Po tych opowieściach chyba też jestem przeciwna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melisa
Yami no hime
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z kariny Mroku i Zła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:38, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
I bdb*
*Dla idiotów, którzy nie chodzą do szkoły: bdb oznacza bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:15, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Bdb powiedziane.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|